Po kilku dniach przerwy w tym tygodniu rozpoczęło się murowanie ścian parteru. Jesteśmy zachwycenie tym, że nasz domek rośnie!
Ustalilśmy, że wysokość parteru od terakoty do sufitu będzie wynosić 2,65.
Obecnie jesteśmy na etapie poszukiwania najlepszego sposobu ogrzewania naszego domku. Rozważamy kotły na holzgaz, lub pelety. W naszej gminie odpada węgiel i póki co gaz (bo po prostu u nas na wsi jeszcze nie ma sieci gazowej). Daliśmy do wyceny nasz projekt c.o. i ciepłej wody. Na nasze zapytanie o chociaż przybliżoną cenę całości (wraz z piecem na pelety, grzejnikami i innymi materiałami i robocizną) pan rzucił hasło o kwocie 35 tys PLN, ale to chyba trochę dużo?? Zobaczymy jak będzie wyglądała konkretna oferta, na pewno podzielimy się tą informacją z Wami.
Jeżeli macie jakieś doświadczenie z tymi kotłami (na pelety, lub zgazowujące drewno-holzgaz) to podzielcie się z nami.
A teraz kilka zdjęć
Na powyższym zdjęciu widać domek od strony tarasu.
A tu widać wycięcie na rurę kanalizacyjną z górnej łazienki.
Sama technologia ytonga jest bardzo dokładna, czysta. Ściany są bardzo równe, może uda nam się przyoszczędzić na tynkowaniu.
Tutaj widok od frontu-wejście do domu.
Żona gdzieś na granicy holu i garażu.
Widok na wejście i garaż.